10 listopada w przeddzień odzyskania przez Polskę niepodległości pani Władysława Paw z Biniątek obchodziła 100 lecie urodzin. Święto jubilatki zbiegło się z narodzinami wolnej Polski i nabrało symbolicznego znaczenia.
Mszę św. w intencji pani Władysławy odprawił w parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Oleszkach ksiądz Bogusław Koper. Obecna była wielopokoleniowa rodzina jubilatki oraz zaproszeni goście.
Pani Władysława wychowała 3 synów, doczekała 5 wnuków i 5 prawnuków. 10 lat temu odszedł jej mąż, z którym przeżyła wspólnie 79 lat. Swój jubileusz świętowała otoczona miłością i rodzinną opieką. Były życzenia i prezenty od najbliższych i gości: wicewojewody świętokrzyskiego Andrzeja Bętkowskiego, burmistrza miasta i gminy Busko-Zdrój Waldemara Sikory i Janiny Nizioł - kierownika Urzędu Stanu Cywilnego oraz przedstawicieli KRUSu.
Burmistrz Waldemar Sikora wręczył jubilatce specjalnie przygotowany z okazji jej święta grawerton, w którym czytamy: Stała się Pani świadkiem niezwykłej historii. Dziś Droga Jubilatko obchodzisz wspaniałą 100. rocznicę urodzin, która poprzedza uroczyste obchody Niepodległego Państwa Polskiego. To zaszczyt dla nas móc Panią w tym dniu honorować i nagradzać. Z tej niezwykłej okazji życzymy Szanownej Pani kolejnych spokojnych lat spędzonych w zdrowiu i szczęściu w gronie najbliższej rodziny.
100 latka otrzymała od burmistrza kosz biało-czerwonych kwiatów oraz kosz łakoci i witamin. Był tort i lamka szampana i życzenia kolejnych lat. Wiele wzruszeń i serdeczności od najbliższych.
Sekretem tak długiego życia pani Władysławy jest zdrowe odżywianie oparte na małokalorycznych produktach oraz ruch i co najważniejsze wsparcie i miłość rodziny.