Kolejny emocjonujący dzień festiwalowy za nami i kolejne wspaniałe zakończenie. Mieliśmy ogromną przyjemność usłyszeć znane utwory polskiej legendy sceny muzycznej Andrzeja Zauchy wpisane w znakomitą i wyjątkowo indywidualną aranżację Kuby Badacha i Jacka Piskorza.
To były dwie godziny oderwane od rzeczywistości. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem Kuby, który oprócz ogromnego talentu wokalnego, posiada również łatwość nawiązywania kontaktu z publicznością. Był dowcip, było wzruszenie, najwyższy poziom wykonawczy, niepowtarzalna atmosfera - jednym słowem – doskonałe widowisko muzyczne, które zapewniło publiczności wyjątkowe doznania artystyczne i niesamowitą ucztę dla ducha.Owacjom na stojąco nie było końca. Dziękujemy za cudowny wieczór! Koncert prowadził Mateusz Szymkowiak.