Tuż po Świętach Wielkanocnych w gminie Busko-Zdrój rozpoczęto sezon koszenia traw. Tak wczesne koszenie spowodowane jest aurą. - Brak zimy, ciepło, wilgoć i nawożenie, które zaczęliśmy w odpowiednim momencie wpłynęły na wzrost traw – mówi Krzysztof Dziarmaga dyrektor Zakładu Usług Komunalnych.
Koszenie odbywa się na terenie całego miasta. ZUK na obszarach, których właścicielem jest gmina, m.in. park zdrojowy - stara i nowa jego część, tereny między jezdniami a chodnikami, za chodnikami, na skarpach, w rowach odwadniających, dba o przycięcie traw do odpowiedniej wysokości.
Trawa po skoszeniu pozostaje jako dobry, naturalny nawóz do kolejnego wzrostu.
Sezon koszenia traw potrwa aż do późnej jesieni. Być może jak w ubiegłym roku ostatnie koszenie odbędzie się w listopadzie.
Piękna, zielona, soczysta trawa upiększa i zdobi miasto, podnosząc estetykę Buska, a mieszkańcom patrzącym na zieleń robi się na duszy radośniej.
Wszak kolor zielony relaksuje i uspokaja.
EHR