Wczoraj (12 kwietnia) ulicami Buska-Zdroju przeszedł Marsz Katyński. Co roku mieszkańcy miasta oddają w ten sposób hołd rodakom zamordowanym na Wschodzie.
Uczestnicy wyruszyli z ulicy 1 Maja o godzinie 12:30, sprzed pensjonatu „Sanato”, co ma wymiar symboliczny, gdyż budynek ten wybudował zamordowany w Katyniu major Wojska Polskiego i lekarz uzdrowiskowy Eugeniusz Budzyński.
Trasa marszu wiodła poprzez Park Zdrojowy, aleję Mickiewicza aż pod Szkołę Podstawową nr 1 im. Stanisława Staszica. Poprowadziła go młodzież z SP1 ubrana w historyczne mundury polskich oficerów oraz pilnujących ich sowieckich żołnierzy.
Podczas uroczystości odczytano fragmenty wierszy i listów napisanych przez ofiary komunistycznego reżimu oraz ich rodziny. Młodzież przebrana w stroje z epoki uczciła pamięć poległych, zapalając znicze przy Katyńskich Dębach Pamięci posadzonych w sąsiedztwie buskich szkół. Obecna sytuacja za naszą wschodnią granicą uczy, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze, trzeba o nią dbać i pielęgnować, czego istotnym elementem jest pamięć historyczna.
Marsz zakończył się symbolicznym wejściem uczestników we mgłę. Zastępca Burmistrza Miasta i Gminy Busko-Zdrój Michał Maroński podziękował organizatorom za żywą lekcję historii dla młodzieży – ważną szczególnie teraz, gdy obchody splatają się z wojną na Ukrainie.
Głos zabrali również: ksiądz Marek Podyma, proboszcz Parafii św. Brata Alberta w Busku-Zdroju oraz Pani Maria Nogaś, opiekunka Grupy Teatralno-Rekonstrukcyjnej „Pegaz”.
Organizatorami uroczystości byli: Instytut Pamięci Narodowej, Urząd Miasta i Gminy w Busku-Zdroju, Grupa Teatralno-Rekonstrukcyjna „Pegaz”, Buskie Samorządowe Centrum Kultury oraz Kielecki Ochotniczy Szwadron Kawalerii imienia 13. Pułku Ułanów Wileńskich.